{countryside living:} oldschool car exploring distant places

I spent a few days with friends in the countryside. This was time of doing extremely nothing, this photoshoot is the only constructive thing I brought from this short trip. And oh, I almost forgot, there's one more thing - a jar of berries that will turn into delicious ice cream! Enjoy.

*

Spędziłam kilka ostatnich dni na wyjeździe na wieś, ze znajomymi. Był to czas zupełnego nicnierobienia i te zdjęcia to jedyna konstruktywna rzecz, którą wyniosłam z wyjazdu. A, prawie zapomniałam, jest jeszcze jedna rzecz - słoik zebranych przez nas jagód, które zamienię w przepyszne lody!

Szymon bought this car about a month ago. He kept cleaning changing and fixing for the whole time as he's really passionate about it. He managed to end it all before the trip. I must admit I was really scared of it at the beginning, but it's changing with time;)
*
Szymon kupił ten samochód około miesiąc temu. Jako że jest pasjonatem, przez ten czas czyścił, naprawiał i wymieniał. Udało się przed wyjazdem dokończyć wszystkie prace tuż przed wyjazdem. Przyznam, że z początku trochę (fe, bardzo!) się bałam tego cuda, ale już mi przechodzi;)

Have a beautiful day,
Julia

PS: Today I launched a tumblr blog, where I'll be sharing a summary of what I share here. Follow along and let me know if you are on tumblr!
Dziś założyłam bloga na tumblr, gdzie będę publikować skrót tego, co publikuję tutaj. Dajcie znać, czy macie bloga na tej stronie!