I'm back with the photoshoot (yes, I still take pictures sometimes). Ilona is my friend I met about a week after I bought my camera (!) and she's been my model a couple of times. I even made a cover pic for her first CD;) Part two to come!
*
Wracam z sesją zdjęciową (tak, wciąż czasem robię zdjęcia). Ilona jest dziewczyną którą poznałam około tydzień po zakupie aparatu (!), stawała przed moim obiektywem kilka razy. Zrobiłam nawet zdjęcie na okładkę jej pierwszej płyty;) Część druga już niedługo!
Have a beutiful day,
Julia
dziękuję:)
ReplyDeletezdjęcia są przeurocze i wprost emanują ciepłem:)
milość czuć w powietrzu :)
ReplyDelete"Love is in the air", jak to mówią. Tak jest;)
Deletewróciłaś! :) Ostatnio o Tobie myślałam. Na ostatnim zdjęciu oko zawiesiło mi się na dłużej...
ReplyDeleteja też myślałam o Julii i zastanawiałam się, gdzie się podziała ;)
Deletewspaniałe portrety i zupełnie mnie nimi zaskoczyłaś :) najbardziej podobają mi się pierwsze dwa. i ten pierścionek... cudo!
Cute pics <3
ReplyDeleteThanks for your lovelylovely post :)
ReplyDeleteGreat, that you are posting again :)
Love the photos, they look so real and wonderful :)
Ooh but I was getting worried!!
ReplyDeleteGlad to see you're finally back, with oh so pretty pictures of a lovely couple. I can't wait to see part 2 :)
<3
Udało Ci się uchwycić uczucie. Piękne:)
ReplyDelete