9 March 2013

Artists inspire: Alphonse Mucha is all around

A box from the Alphonse Mucha Museum in Prague. 

Transfered pockets I made. (I still dream of a dress inspired by Mucha)

Purse I made and use for about 4 month.

Who is your favourite artist? Is it remarkable in your everyday life?
Julia

PS (pl): Pozwolę sobie nie tłumaczyć na Polski takich obrazkowych postów;)

12 comments:

  1. my favorite artist is Michael Borremans

    ReplyDelete
  2. Love the master artists. Our fiber group are creating art quilts based on inspiration from some of them. I did two Mucha pieces, one of which you can see here. http://robbiespawprints.blogspot.com/2011/10/playing-with-tyvek.html
    Love the art nouveau artwork.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oh my, it's made of fabric! Admired!;)

      Delete
  3. Wiesz co? Kojarzysz mi się z Birdy.

    To tak z serii "H. wyskakuje z dziwnymi tekstami." Jak nie o tym, że chciałabym mieć taką atmosferę w życiu jaka jest na Twoim blogu, to coś takiego :D
    To może ja już pójdę ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie nie nie, zostań!;) Nie znałam jej, jaka ona jest ładna, a jakie ma włosy! Dziękuję!

      Delete
  4. Still in love with your customized pants. :)
    But 'favorite' is a word I never use! For food, music, art, clothes, life in general, my tastes change all the time, and I like many artists at the same time. Those days I'm really into music, as I spend a lot of time in the train to go to and come back from uni. I listen to a lot of Florence + the Machine, she's like a guru, helping me to heal some heart wounds. But I know it will change soon ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. In my case some things don't change and I wish they'll stay forever;)

      Delete
  5. osobiście kocham miłością bezgraniczną twórczość klimta, ah, ah

    ReplyDelete
    Replies
    1. Och tak, Klimt też jest cudowny. Uwielbiam secesję w wykonaniu tego i wyżej wymienionego pana.

      Delete
  6. The pockets are SUCH A GRREAT IDEA!!! Oh my god, I have to try this once!

    ReplyDelete
  7. Trafiłam przypadkiem i bardzo polubiłam twój blog, bo jest zwykły, pokazujesz prawdziwe życie, nie siląc się na wielkomiejski blichtr a'la Kasia Tusk. Podoba mi się uwaga, jaką poświęcasz małym, drobnym rzeczom:) Miło popatrzeć, będę zaglądać!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Gdybym miała silić się na cokolwiek pisząc bloga, znikłaby cała przyjemność. A prowadzenie bloga nie powinno być ciężarem, tylko przyjemnością właśnie. Miło mi, że podoba Ci się właśnie ten sposób patrzenia na codzienne życie;)

      Delete